W Iowa 7% w New Hampshire niewiele ponad 9%. A w dwa tygodnie pozniej w Karolinie Poludniowej 40%. Czyz to nie jest prawdziwy cud?
Jesli ktokolwiek mysli ze partia republikanska jest prawdziwa ostoja demokracji, a jej elity stoja na strazy tejze, przekonal sie ze podczas ostatnich prawyborow w Karolinie Poludniowej z demokracja nie mialo to nic wspolnego. Zaznaczam ze jestem wierna zwwolenniczka partii republikanskiej, dlatego nie jest mi obojetne opanowanie tej partii przez pewnego rodzaju mafie.
Po pierwsze tzw „cud Newta” W pierwszych prawyborach uzyskal on 7%, w kojejnych w najbardzej reprezentatywnym stanie New Hamphire dostal niewiele ponad 9%, a w dwa tygodnie pozniej dostaje 40% i jest zdecydowanym zwyciezca. Zwazywszy ze ten stan nicym sie nie rozni od pozostalych, w ktorych sie odbyly juz prawybory.
Jak doszlo do tego cudu?Otoz prosze sobie wyobrazic sytuacje w ktorej powiedzmy prezes PSL Pawlak, uwazany za czarnego konia wyborow nie jest pokazywany w zadnym kanale polskiej telewizji, natomiast do obrzydzenia pokazuje sie tylko dwoch kandydatow: Tuska i Komorowskiego, od czasu do czasu pokazujac dajmy na to Korwina Mikkego. Z tego co wiem od przyjaciol z Polski, taka sytuacja nigdy nie miala miejsca. Owszem faworyzowalo sie pewnych kandydatow, niemniej jednak prawie wszyscy kandydaci na urzad prezydencki mieli szanse zaprezentowania swoich pogladow potencjalnym wyborcom.
Tymczasem w kampani w Karolinie Poliudniowej doszllo do sytuacji, w ktorej w kanalach informacyjnych glownych stacji przedstawiani byli tylko dwaj kandydaci: Gingrich i Rommey. Od czasu do czasu pojawial sie Santorum, by tylko poswiadczyc ze w tych prawyborach partii republikanskiej jednak jest ktos poza ta dwojka.
O Ronie Paul nie wspomiano ani razu. Kiedy Gingrich zdobyl w Iowa ledwie 7% , Paul uzyskal 22%. Kiedy w New Hampshire Gingrich zdobyl niewiele ponad 9% , Paul uzyskal 16% i zajal drugie miejsce. Zarowno po wyborach w Iowa i w New Hampshire, o zaskakujaco dobrym wyniku Paula, nic nie mowiono w programach informacyjnych CNN i NBC. Ron Paul nie istnial jako jeden z kandydatow partii republikanskiej na prezydenta USA. Jak pisalam w poprzedniej notce, nie bylo rowniez nic o Paulu w programach glownych stacji informacynych. Paul zaistnial dopiero w debacie telewizyjnej kandydatow, ktora odbyla sie w ubiegly czwartek. Nie mozna bylo pominac jego osoby w dyskusji, niemiej jednak starano sie go zminimalizowac. Po cudownym zwyciestwie Gingricha w Karolinie Poludniowej, widac wyraznie na kogo stawia partia republikanska i jej sponsorzy. Jesli wybory wygra prezydenckie wygra Gingrich, na pewno mozemy liczyc na zaostrzenie konfliktu z Iranem, byc moze prowadzacym do kolejnej bezsensownej wojny. Na pewn nie mozemy liczyc na ograniczenia rzadu federalnego, a raczej wzmocnienia jego pozycji kosztem dalszych ograniczen wolnosci obywatelskich. Wreszcie w przypadku stosunkow Polski z USA mozemy liczyc na dalsze ludzenie Polski obietnicami bez pokrycia jak za Busha Juniora. Czyli nic sie nie zmieni.
W ostania sobote po skonczonych wyborach w Karolinie Poludniowej ostanie miejsce Paula bylo komentowane w nnastepujacy sposob: az do znudzenia na kanale CNN pokazywano jaki procent poparcia mial Pual u ludzi w wieku od 45do 65 lat – wynik 12% Powyzej 65 lat wynik 8% . Bylam bardzo ciekawa kiedy pokaza jaki procent mial Paul w przediale 18 – 30 lat, oraz 31 – 44lat. Niestety CNN nie zaspokoilo mojej ciekawosci.
Od czasu do czasu przegladam polskie portale gdzie zawodowi dziennikarze opisuja wybory w partii republikanskiej. Widze ze moj oopis rozni sie dosc znacznie od opisow polskich dziennikarzy.
Np. komentarze Pana Pawla Burdzego na portalu wpolityce.
E - european (pochodzacych z Europy)
L - latinoamerican (pochodzących z Ameryki Łacińskiej)
I - Italian led (prowadzonych przez Służby Watykańskie
(czyli wloskie - bo to jest to samo))
C - catolics (Katolików).
Także dlatego, że to co się dzieje w dowództwie, tego zwielokrotnionego
możemy oczekiwać u siebie. Tyle dzieli nas przepaść w agenturalnym zawłaszczeniu całej polityki i mediów jaka ma miejsce w Europie, ze szczególnym uwzględnieniem Polski.
Ogólnie, kiedy w USA tak się psuje, to i u nas nastąpi pogorszenie w tej samej kwestii. Ostatecznie kiedy cały kraj "okupowany demokracją sterowaną" to cała nadzieja w krytyce zagranicy. I ta nadzieja upada.
Dlatego już od parunastu lat bojkotuje wybory.
Dziekuje za uznanie. Nie sadze zebym miala wiecej czytelnikow, gdyz moje teksty sa spychane do poziomu czwartorzednych na tym portalu. Stalo sie tak za sprawa mojego tekstu"Znaczenie Izraela dla USA" . Do momentu tego tekstu niektore moje notki znajdowaly sie na czolowych miejscach Nowego Ekranu' I zawsze byly w polecanych tresciach. Od momentu poblikacji w/w notki, moje nastepne teksty sa dla redakcji Nowego Ekranu czwartorzedne, chociaz we wszystkich notkach staram sie utrzymywac ten poziom. Mysle ze warto pisac dla ponad stu wiernych czytelnikow moich notek.
Pozdrawiam z Chicago.